Tarnogórscy policjanci przeprowadzili czynności na miejscu wypadków drogowych, do których doszło w sobotę na ulicy Radzionkowskiej w Tarnowskich Górach i w poniedziałek na ulicy Tarnogórskiej w Świerklańcu.
Do pierwszego zdarzenia doszło w sobotę w godzinach wieczornych na ulicy Radzionkowskiej w Tarnowskich Górach. Jak ustalili policjanci, 19-letni kierowca VW jechał w kierunku Tarnowskich Gór i na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, po czym uderzył w jadącego z naprzeciwka Forda, w którym podróżowały trzy osoby. W wyniku tego zdarzenia dwóch pasażerów forda zostało zabranych do szpitala.
Drugi wypadek miał miejsce wczoraj na skrzyżowaniu ulic Tarnogórskiej z ulicą Stabińskiego w Świerklańcu. 21-letni kierujący Seatem nie zatrzymał się przed znakiem STOP i nie udzielił pierwszeństwa przejazdu 33-letniej kierującej VW, jadącej ulicą Tarnogórską. Oboje kierujący zostali przewiezieni do szpitala.
Policja przypomina, że w okresie jesienno-zimowym, szybciej zapada zmrok. Oprócz tego pojawiają się opady śniegu i marznącego deszczu. Bardzo często temperatura powietrza waha się w okolicy zera. Takie warunki atmosferyczne nie ułatwiają jazdy kierującym.
Straszną głupotą są te żółte barierki z prawej strony wyjazdu. Jakiś idiota wymyślił żeby je tam postawić, a nie pomyślał że mogą pogarszać widoczność z prawej strony
To samo w Nakle. Kogoś pan bóg opuścił żeby postawić te brzydkie barierki wzdłuż chodnika. Ograniczenie widoczności i estetyka pod psem. Ten co to wymyślił powinien stuknąć się w glowe